Znaczenie badań USG w ciąży
Badanie ultrasonograficzne, czyli skrótowo USG, to jedno z najważniejszych badań, jakim powinna się poddawać kobieta w ciąży. Jest całkowicie nieszkodliwe i bezbolesne, a przy tym pozwala bardzo precyzyjnie ocenić, czy dziecko w brzuchu mamy rozwija się prawidłowo. W razie ewentualnych komplikacji możliwe staje się dzięki niemu podjęcie odpowiednich działań. Co jeszcze warto wiedzieć na temat USG w ciąży?
Jeżeli ciąża ma prawidłowy przebieg, a przyszła matka cieszy się pełnią zdrowia, wystarczy wykonać to badanie kontrolnie tylko od trzech do pięciu razy. – W przypadku ciąży mnogiej lub zagrożonej częstotliwość rośnie – dowiadujemy się w białostockim gabinecie ginekologiczno-położniczym dr Anny Kluz-Kowal. Jak bardzo? – To już zależy od lekarza prowadzącego i konkretnej sytuacji, z jaką ma do czynienia – słyszymy.
Kiedy należy się badać
Kluczowe znaczenie ma odpowiedni moment przeprowadzenia USG w ciąży. Na każdym bowiem z jej etapów nienarodzone maleństwo przejawia konkretne cechy, które właśnie wtedy najlepiej się ocenia. Badanie wykonane do 14. tygodnia pozwala na przykład oszacować spodziewany termin porodu z dokładnością do 2-5 dni, podczas gdy po 28. tygodniu ciąży można się pomylić już aż o trzy tygodnie.Pierwszy raz
Między szóstym a ósmym tygodniem ciąży ultrasonograf jest w stanie wykryć bijące serce płodu – albo płodów, jeśli kobieta nosi w sobie więcej niż jedno dziecko, co najczęściej da się już w tym momencie stwierdzić, podobnie jak to, czy zarodek prawidłowo zagnieździł się w macicy, czy też mamy do czynienia z ciążą pozamaciczną. Często jednak pierwsze badanie USG w ciąży wykonuje się dopiero między 11. a 14. jej tygodniem. Wykrywalne wówczas stają się ewentualne wady serca lub nieprawidłowości genetyczne, takie jak choćby zespół Downa. To, czy narządy wewnętrzne dziecka i ono samo rozwijają się we właściwy sposób, ocenia się po raz kolejny między 18. a 23. tygodniem. Wtedy też można określić płeć maleństwa – o ile tylko ułoży się ono tak, by było to widoczne.Na finiszu
Po 30. tygodniu ciąży lekarz przeprowadzający badanie USG przygląda się nie tylko dziecku, ale też jego ułożeniu w macicy. Ocenia ponadto stan łożyska i indeks płynu owodniowego – wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do nadchodzącego rozwiązania. Jeśli zaś poród się opóźnia, wykonuje się dodatkowe badanie USG. Dzięki temu można skontrolować, czy maluch ma się dobrze, czy też trzeba mu pomóc w przyjściu na świat, na przykład stosując cesarskie cięcie.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana