Jak stwierdzanie są wady wzroku u niemowląt?

Zastanawiałeś się kiedyś, w jaki sposób stwierdza się wady wzroku u niemowląt? I co w ogóle widzi dziecko, które po dziewięciu miesiącach spędzonych w brzuchu matki przychodzi na świat? Otóż zdrowy noworodek dostrzega to, co znajduje się maksymalnie trzydzieści centymetrów od niego. Natomiast przedmioty umieszczone w dalszym otoczeniu postrzega jako rozmazane, a czasem nawet ledwo widoczne. Można by zatem powiedzieć (w tym przypadku dosłownie!), że niemowlę to dziecko we mgle. Rozpoznanie wady u takiego malucha to zadanie niełatwe, ale możliwe do wykonania.

Przede wszystkim czujność i obserwacja!

Pierwsze badanie wzroku dziecka ma miejsce zazwyczaj tuż po jego narodzinach. Przeprowadza je neonatolog za pomocą okulistycznej latarki. Lekarz sprawdza reakcję źrenic na światło, obserwuje ruchy gałek ocznych i określa ich wzajemne ułożenie. Jest to rutynowe badanie, niemniej jednak nie należy bagatelizować jakichkolwiek odstępstw od normy. Rodzice powinni wziąć wynik za punkt wyjścia i przede wszystkim obserwować dziecko. Rogówka jest przymglona? Oczy często ropieją? Maluch uciska powieki rączkami? Choć z reguły pierwszą wizytę u okulisty zaleca się między drugim a trzecim rokiem życia, takie objawy trzeba skonsultować z okulistą niemowlęcym. Warto wiedzieć, że dopiero w wieku wczesnoszkolnym dziecko percypuje wzrokowo świat tak jak osoba dorosła. Inaczej mówiąc, rozwój zmysłu wzroku to proces złożony, długotrwały, ale i dynamiczny. Tym bardziej więc trzeba kontrolować, czy w jego przebiegu nie pojawiają się zaburzenia mogące doprowadzić do wad wzroku choćby takich jak astygmatyzm, krótkowzroczność i nadwzroczność.

Autorefraktometr, czyli nieoceniona pomoc

Wykrywanie wad wzroku u maluchów to nie lada wyzwanie nawet dla doświadczonych okulistów dziecięcych – mówi specjalista z poradni Arkadia Medical oferującej kompleksowe usługi w zakresie okulistyki. – Niemowlę nie usiądzie na fotelu i nie powie, co mu dolega. Dlatego w diagnozowaniu wszelkich patologii w obrębie narządu wzroku u maluchów niezwykle ważny jest odpowiedni sprzęt. Dla przykładu: autorefraktometr umożliwia między innymi pomiar średnicy źrenic i ich rozstawu, promienia krzywizny rogówki, a także obserwację kierunków spojrzeń. Dzięki temu można wykryć różne nieprawidłowości nawet u trzymiesięcznego dziecka. Wystarczy dosłownie chwila i metr odległości od pacjenta.

Dodajmy: aż 80% bodźców z otoczenia dociera do mózgu dzięki zmysłowi wzroku. Nie powinien zatem dziwić fakt, że wspomnienia człowieka to w większości obrazy kiedyś przez niego widziane. Dbaj o wzrok (a tym samym piękne wspomnienia) swojej pociechy!