Metody bezoperacyjnego leczenia hemoroidów

Hemoroidy to występujące u każdego człowieka struktury odpowiedzialne za utrzymywanie szczelności odbytu. Tym mianem określa się jednak także przypadłość polegającą na ich bolesnym powiększeniu. Może mieć ono różne przyczyny, różne są też sposoby radzenia sobie z problemem. W najbardziej skomplikowanych przypadkach konieczna jest interwencja chirurgiczna, w pozostałych do wyboru mamy całkiem sporo metod nieoperacyjnych. Na czym polegają?

Do najpopularniejszych zaliczyć można tzw. gumkowanie i skleroterapię. Ta ostatnia zakłada ostrzyknięcie hemoroidu substancją wywołującą obumarcie zmienionej chorobowo tkanki. „Gumkowanie” natomiast – zwane inaczej metodą Barrona lub ligaturą żylaków odbytu – oznacza umieszczenie specjalnej gumowej opaski u podstawy bolącego guzka. Po 7-10 dniach odpada on wskutek wywołanego tą procedurą niedokrwienia.

Laser

Coraz powszechniej w leczeniu żylaków odbytu stosuje się także techniki laserowe. Zabiegi z ich wykorzystaniem – przeprowadzane chociażby w NZOZ Euro-Klinika w Siemianowicach Śląskich – wiążą się z bardzo niskim ryzykiem powikłań czy uszkodzenia sąsiadujących z guzkiem struktur. Krótki jest też czas rekonwalescencji, a pacjent wraca do domu tego samego dnia. Metoda HeLP (Haemorrhoid Laser Procedure) nie wymaga nawet podania znieczulenia. Polega zaś na „wypaleniu” laserem o długości 980 nm naczyń krwionośnych wokół żylaka, tak by cofnął się w związku ze zmianą w nim przepływu krwi. Wiązka światła o długości fali wynoszącej 1470 nm używana jest z kolei w laserowej plastyce hemoroidów (LHP) do ich koagulacji i w efekcie obkurczenia. Zabieg – przeprowadzany tym razem w znieczuleniu miejscowym lub krótkotrwałym ogólnym – stymuluje też odnowę kolagenu, co przyspiesza regenerację tkanek i je dodatkowo uelastycznia.

Ciepło-zimno

Żylaki odbytu leczy się także krioterapią i podczerwienią. Pierwsza metoda polega na doprowadzeniu do obumarcia i odpadnięcia guzka poprzez jego wymrożenie, druga natomiast wręcz przeciwnie – poprzez jego podgrzanie. Zjawisko to nosi nazwę fotokoagulacji i wykorzystywane jest niekiedy w celu przyspieszenia martwicy hemoroidów przy metodzie Barrona.

Inne techniki

Zakładane w niej „zagłodzenie” guzka poprzez odcięcie dopływu krwi uzyskać można również dzięki zamknięciu naczyń prądem o częstotliwości fal radiowych. Wymaga to jednak wkłucia do wnętrza hemoroidu elektrody, co jest na tyle przykre dla pacjenta, że konieczne staje się zastosowanie znieczulenia dożylnego przy udziale anestezjologa. W znieczuleniu miejscowym natomiast wykonuje się nowoczesny zabieg podwiązania tętnic hemoroidalnych z użyciem technologii USG Doppler (Doppler Guided Hemorrhoidal Artery Ligation, DGHAL).