Codzienne wyzwania śmieciarki

Chociaż wydawać by się mogło, że odbiór śmieci nie jest niczym trudnym, usługi oczyszczania miasta w ostatnich latach bardzo ewoluowały, a sprawne oczyszczanie miast z odpadów wymaga specjalistycznego sprzętu i wiedzy. Śmieciarki kursują po ulicach napotykając różnego rodzaju problemy, z którymi muszą sobie radzić, by odpady nie zalegały w koszach i nie powodowały brzydkiego zapachu, a tym bardziej – chorób. Co jest największym zmartwieniem służb oczyszczania miasta?

Dojazdy

Zmorą kierowców śmieciarek są dojazdy. Pojazdy z założenia są duże, ciężko więc się nimi manewruje w wąskich uliczkach, które do tego są ciasno obstawione samochodami mieszkańców bloków. Do tego wielu mieszkańców parkuje swoje auta tak, że ograniczają one śmieciarce podjazd pod sam śmietnik. Pracownicy muszą ręcznie przepychać ciężkie kosze pod podnośniki śmieciarki, by była ona w stanie je opróżnić. To oczywiście zajmuje czas, przez co kolejne ulice sprzątane są z opóźnieniem. Kierowcy czasami blokują podjazd nieświadomie: zostawiają wystarczającą ilość miejsca na podjazd śmieciarki, ale nie pamiętają o tym, że musi ona jeszcze mieć dodatkowe miejsce na użycie podnośników i podnoszenie koszy. W zimie podjazdy często zasypane są śniegiem, co jeszcze bardziej utrudnia manewry.

Ogrodzone osiedla

Dla śmieciarek uciążliwy jest też nowy trend ogradzania osiedli i bloków. Kierowca musi dysponować kluczami lub pilotami do wszystkich bram, do których musi wjechać. Zdarza się, że jakiś szlaban nie działa, bądź piloty były wymieniane i kierowca traci czas na poszukiwanie osoby, która wpuści go na zagrodzony teren.

Flota

Należy pamiętać o tym, że śmieciarka to zwykły pojazd, który porusza się po drogach. Musi więc spełniać wszystkie przepisy dotyczące bezpieczeństwa i ekologii. W czasie, gdy pojazd nie pracuje, kierowca musi zabierać go na przegląd, i odwiedzać warsztaty, by był w pełni sprawny. Zepsuta śmieciarka to dla firmy sprzątającej straty finansowe i potencjalne kary, gdy negatywnie przejdzie kontrolę.