Automatyzacja a robotyzacja. Dlaczego nie należy mylić tych pojęć?

Terminy „automatyzacja” i „robotyzacja” bywają stosowane zamiennie. Czasem słusznie, a czasem nie. Można powiedzieć, że robotyzacja zawiera się w automatyzacji, która jest znacznie szerszym pojęciem. W jednym i drugim pojęciu chodzi jednak o realizowanie czynności, które wcześniej były wykonywane przez człowieka. Rozwiązania te stosowane są w różnych celach i niemal we wszystkich znanych nam obecnie branżach. Przyjrzyjmy się bliżej tym pojęciom.

Podstawowa różnica między automatyzacją a robotyzacją

Automatyzacja to wprowadzenie maszyn do wybranego procesu, by usprawniły pracę będącą obowiązkiem człowieka. Najczęściej maszyny te nie zastępują w całości pracy ludzkiej.

W gospodarstwach domowych automatyzacja może polegać np. na korzystaniu z miksera, by szybciej zmieszać składniki na ciasto, czy ze zmywarki, by sprawniej umyć naczynia po posiłku. Urządzenia te wyręczają człowieka w wykonywaniu konkretnych czynności w całym procesie zarządzania kuchnią, jednak ich głównym celem jest usprawnienie procesu i pomoc w wykonywaniu pracy człowieka, a nie jego zastępowanie. W procesie produkcyjnym takimi automatycznymi urządzeniami będą np. maszyny pick and place. Zawsze jednak w procesie automatyzacji to człowiek musi nadzorować wszystkie czynności, przygotowywać maszyny do pracy i je uruchamiać.

Natomiast robotyzacja procesu, choć definicyjnie polega na tym samym, tylko z udziałem robota, może skutkować wykluczeniem człowieka z całego przedsięwzięcia. Robot może sprawować rolę człowieka, nadzorując proces, w którego skład wchodzą automatyczne maszyny – bez konieczności zmiany tego, w jaki sposób funkcjonują. Szczególnym rodzajem tego typu systemu jest RPA, czyli zrobotyzowana automatyzacja procesów.

Na czym polega zrobotyzowana automatyzacja procesów?

RPA to technologia biorąca udział m.in. w automatyzacji procesów biznesowych. W tym temacie wypowiada się specjalista zatrudniony w firmie Robotigo z Nowych Grocholic:

Roboty RPA nie przypominają fizycznych urządzeń, są całkowicie wirtualne. Technicznie rzecz ujmując, są więc programami komputerowymi, korzystającymi z dokonań uczenia maszynowego (machine learning). Taki rodzaj robotyzacji pozwala nie tylko na zastąpienie pracy fizycznej człowieka, jak dzieje się to w przypadku procesów przemysłowych, ale także pracy umysłowej.

Mowa tutaj o powtarzalnych czynnościach związanych np. z prowadzeniem biura, jak odpowiadanie na wiadomości mailowe czy uzupełnianie raportów.

Dlaczego nie należy mylić automatyzacji z robotyzacją?

Automatyzacja jest już niemal standardem w każdej znanej współcześnie branży: od przemysłowych po usługowe. Na każdym kroku towarzyszą nam maszyny, usprawniające wykonywanie codziennych czynności. Znajdziemy je również w naszych gospodarstwach domowych. Natomiast robotyzacja to zjawisko nowe, które stanowi o innowacyjności danego przedsiębiorstwa. Wszystko wskazuje na to, że w perspektywie kilkudziesięciu lat robotyzacja stanie się standardem, tak jak obecnie normą jest powszechny dostęp do internetu, którego historia sięga tak niedaleko.

Z perspektywy przedsiębiorcy natomiast robotyzacja daje o wiele większe możliwości niż automatyzacja, ale również wymaga większych nakładów finansowych. Przy czym należy zaznaczyć, że inwestycja w robotyzację przedsiębiorstwa zwraca się stosunkowo szybko i usprawnia działanie firmy w sposób nieporównywalny. Robotyzacja przekłada się także w prostej linii na nieocenioną przewagę nad konkurencją.

Dodatkowo proces robotyzacji pozwala poradzić sobie przedsiębiorcom ze zjawiskiem starzenia się społeczeństwa, którego rezultatem jest coraz niższy wskaźnik bezrobocia – co w praktyce oznacza coraz mniejszą ilość potencjalnych pracowników do wyboru na rynku pracy.