Na co zwracać uwagę, kupując używany samochód?
Wtórny rynek motoryzacyjny rynek motoryzacyjny w Polsce nie cieszy się dobrą opinią. Niekiedy kupno używanego samochodu więcej wspólnego ma z loterią niż ze świadomą decyzją konsumencką. Nie oznacza to jednak, że nie da się kupić pewnego egzemplarza, który długo będzie służył nabywcy. Na co zwrócić uwagę, aby znaleźć samochód warty swojej ceny i wolny od ukrytych wad? Dowiedz się i wybierz dobrze!
Jak ocenić realny przebieg używanego samochodu?
W czasach, kiedy łatwo sprawdzić przebieg przez numer VIN, coraz rzadziej zdarzają się używane samochody z cofniętymi licznikami. Niemniej, niektórzy sprzedawcy wciąż podejmują dramatyczne próby oszukania kupujących. Pierwszym znakiem ostrzegawczym jest to, że sprzedający nie chce podać numeru VIN. W takiej sytuacji lepiej odpuścić sobie oględziny samochodu. VIN to jednak niejedyny sposób na ocenę prawdziwego przebiegu używanego samochodu. Wiele może zdradzić stan wnętrza. Jeżeli auto ma przebieg poniżej 150 000 kilometrów, a fotel jest wysiedziany, gałka zmiany biegów i kierownica są gładkie, „wyślizgane”, a okładziny pedałów wytarte, można podejrzewać, że pojazd ma za sobą znacznie dłuższą trasę, niż sugerowałby licznik.Lakier, nadwozie i podwozie – na co uważać?
Pięknie błyszczący lakier działa na kupujących jak przynęta na ryby. Dlatego sprzedawcy często maskują ogniska rdzy, woskują zmatowienia i przetarcia oraz pucują karoserię przed wizytą oglądającego. Nie należy dać się nabrać! Jeżeli celujesz w samochód, któremu bliżej niż dalej do osiągnięcia pełnoletniości, zbyt ładny lakier powinien wzbudzać Twoją czujność, a nie zachwyt. Zwróć uwagę, czy elementy są dobrze spasowane. Jeśli nie, możliwe, że samochód ma za sobą solidne uderzenie. Wskazują na to także ślady spawania. Takie auto lepiej ominąć szerokim łukiem. Przy krawędziach i zadrapaniach rozejrzyj się za dodatkowymi warstwami lakieru. Przede wszystkim jednak szukaj śladów korozji nie tylko na nadkolach i progach, ale też krawędziach maski i klapy bagażnika, a zwłaszcza na podwoziu. Tam bowiem trudniej zamaskować rdzę, a przy tym jest ona szczególnie niebezpieczna.Znajdź zaufanego sprzedawcę używanych aut
Wiele osób szuka aut od osób prywatnych, łudząc się, że w ten sposób uda się uniknąć sztuczek sprzedawców. Obecnie jednak coraz więcej firm specjalizujących się w handlu samochodami stawia na przejrzystość warunków i gwarancję dobrego stanu technicznego. Sięgając po oferty firm takich jak np. Klecińska 151, kupujący otrzymuje do wglądu pełną dokumentację pojazdu, informacje o naprawach i przeglądach, a przede wszystkim – gwarancję dobrego stanu auta. Samochody są sprawdzane pod względem technicznym, a ich pochodzenie jest weryfikowane. Nie jest to więc ryzykowna gra w ruletkę, a uczciwa transakcja bez żmudnego szukania.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana