Żywienie loszek hodowlanych

Szczególnie ważnym aspektem chowu świń jest właściwe odżywianie loszek. Dlaczego tak się dzieje? Powód jest prosty – stan lochy wpływa na kondycję prosiąt, z których wyrosną kolejne sztuki inwentarza. Jeżeli chcemy, aby hodowla była źródłem wysokiej jakości mięsa, musimy poświęcić nieco uwagi loszkom – odpowiednio odżywione maciory to warunek rozwoju silnej hodowli.

Wpływ zdrowia loszki na stan prosiąt

To, że przebieg ciąży i laktacji ma ogromny wpływ na kondycję prosiąt, to oczywisty fakt. Warto jednak wiedzieć, że na stan młodych wpływa nie tylko stan maciory w tym kluczowym okresie, ale też jej ogólna kondycja i to, jak loszka rozwijała się od samego początku. Tematykę tę przybliży specjalista z firmy Bentawet:

Na to, jakie potomstwo wyda na świat maciora, wpływa całe jej środowisko właściwie jeszcze od fazy prenatalnej. Loszka pochodząca z licznej ciąży będzie drobniejsza i prawdopodobnie słabsza. Po urodzeniu konkuruje z resztą dużego miotu o pokarm. Wyjściowo lepsze warunki do rodzenia zdrowych i silnych prosiąt mają te loszki, które pochodzą z małych miotów – szybciej wyrastają, otrzymują więcej składników odżywczych, są bardziej odporne dzięki łatwemu dostępowi do mleka matki. Dlatego odpowiednie karmienie loszek ma wpływ nie tylko na jej potomstwo, ale pośrednio także na kolejne generacje. Zdrowe świnie rodzą kolejne zdrowe świnie.

Celem odżywiania loszki jest wyhodowanie płodnej, żywotnej i silnej samicy. Jak to osiągnąć?

Jak powinno wyglądać karmienie loszek hodowlanych?

Loszkę uznaje się za gotową na krycie, gdy osiąga ona wiek około 220 dni i masę 120–130 kilogramów. Aby to osiągnąć, dzienne przyrosty masy muszą wynosić co najmniej pół kilo dziennie, a w pierwszym okresie nawet więcej. Do osiągnięcia masy około 70 kilogramów świnia powinna jeść tyle, ile chce. Trzeba pamiętać, że pokarm musi pokrywać zapotrzebowanie na wszystkie składniki odżywcze i mineralne, a także dostarczać odpowiedniej ilości energii. Szczególnie ważne składniki to białka – budulec ciała, a także wapń, fosfor i witamina D ₃, które odpowiadają za tworzenie się silnego kośćca. W drugiej fazie, czyli w okresie przed kryciem, do osiągnięcia wagi około 130 kilogramów, karmienie loszek powinno być ściślej kontrolowane. To czas, w którym celem jest uzyskanie jak najwyższych płodności i mleczności. Zbyt duże przyrosty dzienne są niewskazane, ponieważ intensywne przybieranie na wadze wpływa negatywnie na gospodarkę hormonalną. Dąży się do przyrostów dziennych rzędu 500 gramów. Składniki odżywcze powinny wspierać odporność i płodność. W tym okresie można także zacząć budować wysoką mleczność, np. podając loszkom mieszankę paszową uzupełniającą Bentawet P. Oprócz działania przeciwbiegunkowego i osłonowego dostarcza ona składników mineralnych, które sprzyjają produkcji i dobremu składowi mleka.