Młóto browarniane w żywieniu krów mlecznych

Młóto browarniane, które przez lata pozostawało niedoceniane, dzisiaj powoli wraca do łask hodowców. Obecnie coraz więcej firm ma w swojej ofercie właśnie ten odpad browarniany. Jak stosuje się go w żywieniu krów mlecznych? Czy w ogóle warto zdecydować się na tego rodzaju surowiec, hodując zwierzęta na mleko? Jak to wygląda w praktyce?

Skąd bierze się młóto browarniane?

W czasie produkcji piwa na skutek odfiltrowywania beczek przednich w kadziach zaciernych tworzy się tzw. młóto browarniane. To odpad produkcji piw typu pils. Piwa ciemne czy lagery nie mają już tak dużej smakowitości, a młóto, które powstanie przy ich produkcji nie jest lubiane przez zwierzęta. Produkt ten przez lata uważano za dość problematyczny. Dopiero po latach dokonano jego analizy chemicznej i wysnuto wnioski, że młóto browarniane wykorzystać można do żywienia bydła i trzody chlewnej. Dzisiaj sprzedażą tego surowca zajmuje się coraz więcej firm, m.in. działająca w całej Polsce firma Domino.

Skład młóta browarnianego

Młóto świeże zawiera średnio 75% wody. Dlatego jest materiałem, który się szybko psuje. Z tego powodu należy je skarmić w ciągu 2-3 dni. Dłuższe składowanie wymaga jego kiszenia. Alternatywą dla młóta świeżego jest młóto lekko podsuszone, które ma wygląd rozdrobnionej kaszy. Zawiera ono cenne mikro i makroelementy, witaminy z grupy B oraz witaminy A i E. Ponadto białko młota tylko w 45% jest rozpuszczalne w żwaczu. Z tego powodu nie podnosi ilości mocznika w mleku. Pozostałe białko jest rozpuszczalne w jelicie cienkim w 85%. Dlatego młóto browarniane jest bardzo wydajną pasza białkową i niemal doskonałym rodzajem paszy – a już na pewno mającym najlepszy stosunek ceny do jakości i wartości odżywczych.

Zalety młóta browarnianego

Ponadto młóto znacznie poprawia smakowitość paszy i jest lubiane przez zwierzęta. Dobrym pomysłem nie jest jednak podawanie młóta świeżego. Wówczas pojawić się mogą różnego rodzaju problemy natury gastrycznej. Duże znaczenie ma również dawka młóta, którą powinno się stosować. W przypadku krów dojnych jest to od 6 do 8 kg. Oprócz tego surowiec ten podawać można również trzodzie chlewnej. Najlepiej przy tym zawsze korzystać z młóta suszonego. Jeśli jego wilgotność wynosi około 13% można go bez problemu przechowywać np. w silosach. Nie powstają wówczas pleśnie czy zagrzybienia. Ponadto młóto tak przechowywane nie traci swoich wartości odżywczych. Jeszcze innym rozwiązaniem jest jego kiszenie. Młóto browarniane to surowiec, który doskonale kisi się i to w zasadzie bez potrzeby dodawania innych składników.