Gotowe sadzonki w sadownictwie

Od kilku lat coraz większe kręgi zatacza moda na zdrowe żywienie. Coraz częściej można też spotkać się z własnym wysiewem i uprawą warzyw i owoców na ogrodzie, lub nawet w mieście na balkonie. Jednym z powodów takiego sukcesu i własnej uprawy jest to, że jest bardzo prosta, a jej efekty niezwykle satysfakcjonujące. Co należy zrobić, aby móc spełnić marzenie o własnym drzewie?

Kiedy najlepiej sadzić?

Podobno nic nie smakuje tak dobrze, jak jedzenie, które własnoręcznie wyhodowaliśmy, a potem przyrządziliśmy. A już na pewno nie ma jedzenia, które byłoby bardziej zdrowe. Początek jesieni to jeden z dwóch (oprócz wiosny) kluczowych momentów, aby pomyśleć o sadzeniu drzew. Zasadzone jesienią sadzonki zapuszczają system korzeniowy i przygotowują się do tego, aby wiosną zacząć wzrost i dawać później owoce. Najlepszym okresem jest pierwsza dekada października, ponieważ dni są jeszcze w miarę ciepłe, ale nie gorące i suche, a ziemia i powietrze mają najlepszą wilgotność i są dodatkowo zraszana mgłą. Końcem okresu sadzenia są pierwsze przymrozki; po ich wystąpieniu sadzonka może obumrzeć, nawet się nie zakorzeniając.

Przygotowanie gleby

Aby móc nasadzić zakupione sadzonki, powinniśmy mieć już dla nich gotowy grunt, który powinien być wcześniej odpowiednio pod nie przygotowywany: odchwaszczany, nawożony organicznie i mineralnie, mieć odpowiedni odczyn. Optymalny czas przygotowywania ziemi pod sadzonki drzew to sześć miesięcy, ale jeśli nie zaczęliśmy tak wcześnie, to nic straconego – po prostu więcej się napracujemy „na ostatnią chwilę” przed samą jesienią i tuż po zasadzeniu drzewa, bo ziemia będzie bardziej wymagająca. Przed samym nasadzeniem sadzonki, ziemia powinna być przekopana na szerokość dwukrotności bryły korzeniowej. Podczas wkopywania ziemię nawozimy mieszając ją z  trociną i bezazotowym nawozem jesiennym. Po zasadzeniu ziemię trzeba porządnie ubić i podlać wodą. Sadzonkę warto zabezpieczyć kapturem ochronnym, który ochroni drzewo przed przymrozkami i wysuszeniem przez wiatr. Dobrym rozwiązaniem są też maty słomiane lub wiklinowe. Teraz już pozostaje nam tylko czekać na wzrost, podlewać i ewentualnie nawozić, a czas zimowy możemy poświęcić na zgłębianie literatury fachowej na temat przycinania drzew.

Zakup sadzonek

W szkółkach drzew i krzewów sprzedaż polega na wcześniejszej rezerwacji sadzonek, które czekają w chłodni na swojego właściciela aż do jesieni. Sadzonki można potem odebrać na początku października, a do każdej z nich powinna być dołączona informacja o najlepszym czasie jej wkopania. Kupując w dobrych, sprawdzonych szkółkach, takich jak np. Gospodarstwo Szkółkarskie Andrzeja Krysiaka możemy mieć pewność, że otrzymamy dokładnie tę odmianę, jaką zamawialiśmy. Oczywiście nawet mimo dobrej renomy trzeba zachować czujność i sprawdzić, czy drzewa nie mają widocznych uszkodzeń, przebarwień, czy nie mają jakichkolwiek wycieków, a korzenie są elastyczne. Z każdą sadzonką powinniśmy dostać informację o najlepszym terminie jej realizacji oraz o parametrach jakościowych.