Akcesoria do czyszczenia skórzanego obuwia

Glany to obuwie wokół którego narosło wiele legend, które, mimo że często pełne osobliwego uroku, nie są zbyt pomocne, gdy przychodzi do skonfrontowania ich z rzeczywistością.

Jedną z takich legend jest słynna długowieczność glanów. Czy zatem tego typu buty można nosić przez lata? Owszem, należy jednak przytomnie odrzucić innym mit, mówiący o tym że glanów się nie myje. Otóż jak najbardziej, nie tylko myje się je, jak również dzięki właściwej pielęgnacji zapewnimy butom odpowiednią żywotność. Poniżej znajdziecie kilka przydatnych porad, czym i w jakiej kolejności potraktować glany, żeby służyły nam na wielu koncertach. Należy jednak pamiętać, że takie czyszczenie przyniesie efekty tylko wtedy, gdy mamy do czynienia z obuwiem z prawdziwej skóry.

Gąbka i szmatka

Wilgotna gąbka lub szmatka, a do tego odrobina mydła, sprawią, że skutecznie oczyścisz glany z powierzchownych zabrudzeń, powstających pod wpływem normalnego użytkowania, oraz przygotujesz buty do dalszego procesu czyszczenia. W przypadku głębokich zabrudzeń dobrze jest też użyć szczotki do obuwia, za pomocą której pozbędziemy się brudu spomiędzy szczelin. Biorąc pod uwagę charakterystyczne podeszwy glanów, bez szczotki takie czyszczenie może okazać się naprawdę uciążliwe.

Tłuszcz do skór

Pamiętajmy że tego typu obuwie, np. glany marki Steel, zrobione są ze skóry. A skóra, podobnie jak każda inna, reaguje na zmiany temperatury, traci elastyczność, a to może powodować pęknięcia, odkształcanie się, a w konsekwencji może boleśnie przycierać nogi oraz przepuszczać wodę przez powstałe w miejscu pęknięć szczeliny. Żeby temu zapobiec należy, po wcześniejszym oczyszczeniu obuwia, użyć tłuszczu do skór, który poprawi elastyczność glanów i sprawi, że pożyją one zdecydowanie dłużej.

Pasta do butów

Ostatni etap to pastowanie (lub woskowanie, zależnie od upodobań) glanów. Tutaj już wszystko zależy od indywidualnych preferencji – jedni lubią glany błyszczące, inni wolą jednak gdy ich ulubione buty są bardziej matowe. Ilość i rodzaj pasty dobieramy zatem według własnych upodobań.