Wagi w branży jubilerskiej
Sklepy jubilerskie od niepamiętnych czasów kojarzymy ze szklanymi gablotami wypełnionymi bogactwem srebra i złota. Pośród owego asortymentu szacowne miejsce zajmowała zawsze równie cenna waga. Waga ta w niczym nie przypominała umęczonych niewolniczą pracą swych ubogich sióstr ze straganów i warzywniaków.
Wagi jubilerskie – dokładne i rzetelne
Tym, których wzrok oderwał się od blasku precjozów i przez chwilę skupił się na wypolerowanym ramieniu wagi, ukazywały się tajemnicze znaki pieczęci wybite w metalu. Były to cechy legalizacyjne. Potwierdzały one klasę wagi i niepodważalność jej werdyktów. Im większa ilość pieczęci, tym bardziej nikomu nie przychodziło do głowy, by wątpić, że waga waży dobrze. Wagi jubilerskie przyczyniły się do zdefiniowania całej klasy wag określanej dziś jako II klasa, w odróżnieniu od klasy III - stosowanej powszechnie w handlu. Z pewnością miało to wpływ na poprawę bezpieczeństwa transakcji w obrocie jubilerskim i rozwój tej branży.
Wagi jubilerskie produkowane przez AXIS mają zupełnie inną konstrukcję, opartą na nowoczesnych rozwiązaniach elektroniki i mechaniki precyzyjnej, ale podlegają tym samym wymaganiom II klasy dokładności. Wagi używane do ogólnych celów handlowych muszą mieć świadectwo oceny zgodności z tymi wymaganiami, przy czym zwyczajowo ocenę zgodności nazywa się legalizacją wagi.
Wagi używane w bezpośrednim obrocie handlowym, to znaczy służące do przeliczania masy materiału na cenę, muszą spełniać dodatkowo warunki pełnej rzetelności i widoczności wskazań, to znaczy wskazanie musi być dokładne co do jednej działki wagi, zaś klient musi dobrze widzieć wskazanie wagi.
Wagi jubilerskie serii ATA i AKA produkowane przez AXIS - wyposażone w mechanizm autokalibracji i dodatkowy wyświetlacz dla klienta - spełniają wszystkie powyższe wymagania.
Mechanizm autokalibracji
Mechanizm autokalibracji jest jeszcze wciąż nowością na rynku wag, ale jego działanie w kapitalny sposób poprawia dokładność i stabilność wag w dłuższym czasie eksploatacji. Działa bowiem w ten sposób, że przed rozpoczęciem pomiarów waga sprawdza i koryguje swoją dokładność poprzez nałożenie wewnętrznego wzorca masy. Ewentualną przyczyną niewielkiej niedokładności może być zmiana temperatury lub zmiana miejsca pracy wagi, szczególnie widoczna po przeniesieniu wagi do innej miejscowości - ze względu na różnice przyśpieszenia ziemskiego.
Paradoksalnie babcie współczesnych wag, w których ważony przedmiot znajdował się na jednej szalce a odważnik na drugiej, robiły to równie dobrze. Bezpośrednie porównanie dwóch mas jako zasada działania uniezależnia wskazania wagi od przyśpieszenia ziemskiego, jak również w znacznym stopniu od temperatury i innych czynników. Oczywiście wygoda użytkowania wag elektronicznych nie daje szans w konkurencji dawnym wagom, ale w tym punkcie historia zatoczyła koło.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana