Regeneracja zacisków hamulcowych w kilku etapach
Przyczyną problemów z hamulcami może być na przykład nadmierne zużywanie się klocków i tarcz, wyciek płynów oraz nadmierne grzanie się tych elementów podczas codziennej jazdy. Niestety w takim przypadku konieczny jest natychmiastowy serwis, w tym regeneracja zacisków hamulcowych. Jak przebiega ten proces i komu zlecić taką usługę? Dowiesz się od naszego eksperta.
Zacisk hamulcowy – czym jest i czemu ulega awariom?
Zacisk hamulcowy to element przytrzymujący klocki hamulcowe, którego kształt przypomina swego rodzaju „chwytak”. Ma specjalny siłownik hydrauliczny, dociskający klocki do tarczy w razie potrzeby.
Niestety zacisk, podobnie jak pozostałe fragmenty układu hamulcowego, jest szczególnie narażony na kontakt z zanieczyszczeniami drogowymi oraz na korozję. Nagromadzenie w tłoczkach i prowadnicach wspomnianych zabrudzeń skutkuje zablokowaniem zacisków hamulcowych – wyjaśnia fachowiec z firmy Białek Regeneracja.
W takim przypadku narasta zjawisko tarcia między tarczą a klockami, a w efekcie dochodzi do przegrzewania się hamulców. Teoretycznie ochronę zacisków stanowią osłonki gumowe, ale przecież one także mogą się z czasem zużywać. Niestety najczęstszym „winowajcą” jest rdza, która stopniowo pokrywa tłoczek zacisku lub elementy uszczelnienia. W ten sposób zwiększa się ryzyko wycieku płynu hamulcowego.
Gdy już dojdzie do takiej sytuacji, niezbędna jest regeneracja. W innym razie hamulce nie będą działać prawidłowo, co oczywiście radykalnie obniży bezpieczeństwo jazdy.
Regeneracja zacisku hamulcowego krok po kroku
Jak dokładnie przebiega proces regeneracji zacisków hamulcowych?
- Sprawdzenie stanu technicznego hamulców i precyzyjne oczyszczenie ich
z zalegających powierzchniowo zanieczyszczeń i rdzy (do usunięcia korozji stosuje się np. szczotkę drucianą). - Rozebranie zacisków na mniejsze fragmenty i oczyszczenie ich za pomocą myjki ręcznej lub ultradźwiękowej. Ponadto – ściągnięcie śladów korozji przy użyciu śrutownic.
- Kontrola stanu pozostałych elementów: gumowych osłonek, prowadnic, odpowietrzników i tłoczków. Jeśli są zużyte – trzeba je wymienić na nowe.
- Oczyszczony zacisk, po wcześniejszym zabezpieczeniu gwintów i cylindra, podlega zabiegowi piaskowania.
- Polerowanie papierem ściernym rys, śladów rdzy, nierówności.
- Usunięcie pyłu po polerowaniu sprężonym powietrzem.
- Pokrycie zacisku lakierem.
- Ponowne zamontowanie na właściwe miejsce oczyszczonych prowadnic, tłoczków
i pozostałych elementów. - Dokręcenie zacisku przy zachowaniu optymalnego momentu obrotowego.
- Odpowietrzenie układu hamulcowego.
- Przetestowanie działania przewodów hamulcowych.
Jak widać, regeneracja zacisków hamulcowych to dość skomplikowany i wymagający sporej dokładności zabieg. Dlatego tym bardziej warto regularnie sprawdzać stan układu hamulcowego i reagować w razie wystąpienia nieprawidłowości, oszczędzając sobie problemów.
Warto wiedzieć, że zaciski o zbyt dużym stopniu zużycia oraz te uszkodzone można, a nawet trzeba wymienić na nowe. W innych przypadkach, gdy wspomniane elementy podlegają regeneracji, nadają się do ponownego użycia dopiero po końcowej kontroli.
Jakiego specjalistę wybrać?
Dobry mechanik wyróżnia się tym, że widzi konieczność przeprowadzenia regeneracji na odpowiednim etapie, gdy zaciski nie są jeszcze w bardzo złym stanie i można je uratować. Z punktu widzenia klienta jest to rozwiązanie opłacalne, bo im szybciej usługa zostanie przeprowadzona, tym mniejszy jest to koszt i krótszy zabieg.
Najlepiej wybrać taki warsztat, który specjalizuje się w regeneracji tego typu i dysponuje odpowiednimi narzędziami. To na przykład wspomniana firma Białek Regeneracja.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana