Panele słoneczne na dachach bloków – wymysł ekologów czy krok w przyszłość?

Oszczędności w kontekście energii elektrycznej i pieniędzy jednocześnie to niekończący się temat. Dodatkowym wątkiem przy dotyczących go dyskusjach jest od pewnego czasu także wątek smogu. Po mapach pogodowych przy telewizyjnych wiadomościach widzimy mapy z oznaczeniami gęstości zanieczyszczenia powietrza. Coraz bardziej interesują nas odnawialne źródła energii i przekonujemy się do nich. Jednak czy panele słoneczne na dachach wielopiętrowych bloków rzeczywiście może być krokiem w przyszłość, czy to wymysł ekologów?

Panele słoneczne na dachach blokowiska w kontekście oszczędności

Panele słoneczne na dachach bloków to jak na razie kompletna nowość w Polsce. Jedynie w kilku miastach pojawiły się takie niewielkie instalacje, o których ledwie wspomniano w lokalnych mediach. Jako lokatorzy chętnie decydujemy się na inwestycje w spółdzielniach i we wspólnotach, o ile sami odczuwamy tego korzyści. To nasze pieniądze z rachunków za czynsz trafiają przecież do budżetów spółdzielni i wspólnot. Inwestycji w panele słoneczne na dachu bloku nie odczujemy po naszych rachunkach za energię elektryczną, którą zużywamy w mieszkaniach, bo to rachunki indywidualne. Pamiętajmy jednak, że do czynszowych opłat doliczane są również opłaty za energię elektryczną, którą zużywają na przykład: oświetlenie na klatkach schodowych i domofon, coraz częściej też monitoring klatki, osiedla, elektryczny szlaban przy dojeździe na parking itd. Jeśli spółdzielnia, czy wspólnota, dzięki panelom słonecznym zaoszczędzi na opłatach za prąd pobierany przez wyżej wymienioną elektrykę, tym więcej pozostanie w jej budżecie, a nam wraz ze wzrostem kosztów energii elektrycznej z czasem nie wzrośnie opłata za czynsz.

Dachy bloków z panelami słonecznymi w kontekście ekologii i czystego powietrza

Nawet jeśli nie zależy nam na zaoszczędzeniu pieniędzy, wszystkim nam bezwzględnie powinno zależeć na czystości powietrza. Na typowym blokowisku nie zobaczymy pomiędzy wielopiętrowcami domków z kopcącymi kominami. Trzeba jednak przyznać, że problem smogu najbardziej dotyczy dużych miast, a to w nich przecież bloków jest najwięcej. Jak mówi nam przedstawiciel firmy ABC ENERGIA z Łodzi, musimy pamiętać, że nawet najbardziej nowoczesne blokowiska nie są przecież wyizolowane, przebiegają obok nich zalewane spalinami drogi, nieopodal są kilkukondygnacyjne, stare kamienice, w których wciąż każdy w mieszkaniu ma swój piec, czy jednorodzinne domki, w których do pieców niestety trafia wszystko, co jest palne. Nie mówimy już nawet o zakładach przemysłowych. Panele słoneczne na dachach naszych bloków to ukłon w stronę ekologii. Nie przebudujemy w ciągu kilku lat polskiej energetyki, która oparta jest w większości na węglu kamiennym. Jednak każdy drobny krok, który możemy wykonać w kierunku ekologii, jest dla nas cenny. Jeśli dzięki panelom słonecznym możemy sprawić, że choć trochę mniej węgla spalona zostanie w elektrowni nieopodal, nie powinniśmy mieć żadnych wątpliwości, że to krok w przyszłość – bo bez wątpienia przyszłość to odnawialne źródła energii.