Jakie są niezbędne akcesoria narciarskie?

Narciarstwo to najpopularniejszy sport zimowy w historii. Przynajmniej raz w życiu sport ten uprawiała większość z nas, a co roku zimą i wczesną wiosną miejscowości górskie przeżywają oblężenie. Kupując jednak sprzęt narciarski, same narty i buty to dobry początek – a o przyjemności z jazdy decydują szczegóły, czyli akcesoria. Które z nich warto mieć na stoku?

Odzież narciarska

Sporty zimowe mają to do siebie, że na zewnątrz panuje ujemna temperatura, a my sami, jeżdżąc na nartach, dużo i intensywnie się poruszamy, grzejąc organizm.  Pomijając możliwość zachorowania, pocenie się na stoku jest po prostu nieprzyjemne. Warto więc zainwestować w ubrania termoaktywne, które w przeciwieństwie do zwykłej bawełny  regulują temperaturę ciała – nadmiar ciepła i pot wypuszczają na zewnątrz, a jednocześnie przepuszczają powietrze, które delikatnie ochłodzi i sprawi, że pod koszulką czy spodniami będziemy czuć się świeżo.  Odzież narciarska jest dziś zbudowana z takich materiałów i w takiej technologii, jakiej nie powstydziliby się astronauci. Wiele z nich zostało zresztą wymyślonych właśnie na potrzeby lotów w kosmos, a dziś mogą służyć nam na co dzień – bowiem  odzież narciarską możemy z powodzeniem nosić  na co dzień czy na inne wyjścia i poczujemy się w nich lepiej, niż w tradycyjnej kurtce.

Gogle narciarskie

Gogle narciarskie  to jeden z kilku najbardziej podstawowych akcesoriów (poza tak oczywistymi, jak  kije narciarskie czy środki do czyszczenia nart). Choć z początku może nam się wydawać, że gogle są niepotrzebne, bo przecież w razie dużych opadów i tak schodzi się ze stoku – to już po pierwszym zjeździe bez gogli zobaczymy, że mówią tak tylko ci, którzy nigdy nie jeździli na nartach. Ochrona przed opadami śniegu czy gradu to tak naprawdę jedna z tych mniej ważnych zalet gogli narciarskich –  przede wszystkim dbają one o nasze bezpieczeństwo, polepszając widoczność w słoneczne dni i zapobiegając dostawaniu się do oczu drobinek lodu, piachu czy śniegu. Warto wiedzieć, że nawet samo zraszanie oczu delikatnym śniegiem – nie przez godzinę, jak w mieście, ale przez cały dzień na stoku – może powodować osłabienie wzroku, zapalenie spojówek lub inne dolegliwości. Nie mówiąc już o sytuacjach, gdy jeździmy bardzo szybko na trasie czy też po za nią; wtedy  zaprószenie oczu i niezauważenie narciarza przed nami może skutkować poważnymi konsekwencjami, włącznie z połamaniem rąk czy nóg. Duży wybór gogli znajdziemy oczywiście w ofercie dobrych sklepów narciarskich, takich jak  Narty OK.

Kaski narciarskie

Skoro już jesteśmy przy ochronie, to trudno nie wspomnieć o kaskach. Należy je rozważyć choćby i z tego powodu, że  dziś na większości stoków są one obowiązkowe i bez założonego kasku nie zostaniemy wpuszczeni. Kupując kask należy przede wszystkim  odpowiednio dobrać jego rozmiar, aby był wygodny (prawidłowo dobrany kask będzie na głowie nieodczuwalny), ale jednocześnie wytrzymały – choć przy współczesnych technologiach o to nie trzeba się już martwić, ponieważ wszystkie kaski od sprawdzonych producentów posiadają atesty.