Jak uczyć się języków obcych? Kilka prostych zasad
We współczesnym, zglobalizowanym świecie biegłe posługiwanie się językiem obcym to praktyczna umiejętność. Zgłębiania tajemnic lingwistycznych – podobnie jak prowadzenia samochodu, gotowania czy malowania – nauczymy się jedynie poprzez regularne ćwiczenia. To, jaki sposób wybierzemy aby sobie te ćwiczenia ułatwić, zależy tylko od nas. Poniżej zamieszczamy porady, które mogą okazać się szczególnie cenne w kontekście codziennego przyswajania języka.
Ucz się systematycznie
Jak głosi stara łacińska maksyma, ,,powtarzanie jest matką wiedzy". Tylko systematyczna praca przyniesie pożądane efekty. Co ważne, systematyczność nie musi oznaczać ciągłego przerabiania dużych ilości materiału. Najlepszą metodą jest odpowiednie dawkowanie informacji. Wymierne efekty osiągniemy już dzięki 20-minutowym sesjom. Krótka, intensywna nauka stymuluje mózg i pozwala na zachowanie stałego poziomu skupienia, bez zamęczania umysłu i ciała. Zawsze też znajdziemy na nią czas, niezależnie od planu dnia.Przyswajaj wiedzę na różne sposoby
Najskuteczniejszą metodą przyswajania języka obcego jest praktykowanie wszelkich dostępnych aktywności – słuchania, czytania, mówienia i pisania. Poszukując kursów nauki języka, warto zainteresować się tymi stosującymi metody eklektyczne, gdzie dominują elementy podejścia działaniowego.Dobry lektorat powinien ułatwiać kursantom rozwijanie kompetencji językowej – gramatyki, semantyki i wymowy – ale też pragmatycznej i interkulturowej, rozumianej jako tworzenie tekstów w mowie i piśmie. Istotne jest również opracowanie strategii komunikacji, którą można stosować w kontekście zawodowym i prywatnym niezależnie od języka – zauważa ekspert Jagiellońskiego Centrum Językowego, międzywydziałowej jednostki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Łącz naukę z rozrywką
Naukę języka możemy porównać do zajęć sportowych, w których mamy do czynienia ze świadomym treningiem ukierunkowanym na osiągnięcie danego celu (schudnięcie, budowę mięśni itd.) oraz z czystą rekreacją czyli aktywnością, która ma być lekka i względnie bezwysiłkowa. Typowa nauka powinna łączyć te dwie filozofie – intelektualny ,,workout” oraz niezobowiązującą rozrywkę. Codzienne ,,wkuwanie” słówek i zagadnień gramatycznych szybko się nam sprzykrzy. Niekiedy lepiej skupić się na przyjemnościach – np. oglądaniu filmów, słuchaniu muzyki w języku obcym, czy prowadzeniu nieformalnych rozmów z cudzoziemcami. Doświadczenia zdobyte w ten sposób okażą się budujące, a zgromadzona wiedza większa, niż moglibyśmy się tego spodziewać.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana