French crop i pompadour, czyli modne fryzury na czasie
Odpowiednia technika i profesjonalne podejście pozwala na stworzenie fryzury łatwej w układaniu i niewymagającej zbytniego wysiłku podczas modelowania. Lekko dłuższe włosy utrzymane w artystycznym nieładzie to niezmiennie obowiązujący trend w męskim fryzjerstwie. Fryzury typu french crop oraz pompadour są uniwersalne i pasują do mężczyzn w każdym wieku.
French crop, czyli moda na grzywkę
Jedną z bardziej popularnych ostatnio fryzur jest french crop. Włosy z tyłu i po bokach przycinane są krócej niż na czubku głowy, w efekcie czego powstaje charakterystyczna męska grzywka. Kontrast pomiędzy długościami włosów zależy od preferencji mężczyzny, niemniej jednak charakterystyczne dla tej metody są proporcje i równowaga. Jak podkreślają barberzy z chorzowskiego Gorilla Barber Shop, dobrze dopasowane i przycięte boki, tył i góra głowy muszą tworzyć spójną całość.
Pompadour. Z Francji do USA
Inna modna technika strzyżenia męskiego to styl pompadour. Jest on charakterystyczny dla amerykańskich ikon muzyki i mody lat 50., chociaż w rzeczywistości fryzura ta pochodzi z Francji i powstała za czasów panowania Ludwika XV na cześć Markizy de Pompadour. Najbardziej znanym zwolennikiem pompadour był Elvis Presley, który wypromował modę na to uczesanie. Charakterystyczne dla tej fryzury bujne pasma znajdujące się na czubku głowy łagodnie przechodzą w krótkie włosy na karku i z tyłu głowy. Długość włosów skraca się stopniowo, a cięcia tworzą płynne przejścia.
Aby móc cieszyć się modna fryzurą, najlepiej udać się do profesjonalnego barbera, który nada włosom odpowiedni układ współgrający z typem urody oraz kształtem twarzy. Doskonała znajomość tajników męskiego fryzjerstwa to element, który decyduje o przewadze salonów barberskich nad salonami fryzjerskimi.
Modne fryzury dla każdego
Lekko dłuższe, pofalowane pasma włosów na czubku głowy płynnie łączące się z wygoloną skórą głowy po bokach i z tyłu to trend, który utrzymuje się na szczycie od dobrych kilku lat. Fryzury w pozornym nieładzie wypierają gładko przylegające i obficie nawoskowane uczesania charakterystyczne dla poprzednich dekad. Zarówno french crop, jak i pompadour noszą i starsi i młodsi, a każde z tych cięć wyostrza rysy twarzy. W zależności od sposobu ułożenia, fryzury tego typu idealnie sprawdzają się na niezobowiązujące spotkania, a także na oficjalne lunche. Ich uniwersalność i łatwość w stylizacji przekłada się na wygodę, a to z kolei powoduje rosnącą popularność wśród zapracowanych i zabieganych mężczyzn.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana