Formalności związane z transportem zwłok z Niemiec
Czasami zdarzają się w życiu sytuacje zupełnie nieprzewidywalne, takie jak np. śmierć członka rodziny za granicą. W takiej sytuacji należy zorganizować sprawny transport zwłok do Polski. O czym należy wiedzieć decydując się na taki krok? Poniżej krótkie wyjaśnienie.
Kto ma prawo do sprowadzenia zwłok zza granicy?
Transport zwłok zmarłego do kraju jest uregulowane ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Według niej prawo do sprowadzenia ciała zmarłego mają krewni zmarłej osoby – nie tylko współmałżonek czy dzieci, ale także dziadkowie oraz krewni do czwartego stopnia pokrewieństwa.Akty urodzenia oraz małżeństwa
Aby przetransportować zwłoki np. z Niemiec konieczne jest jeszcze załatwienie kilku spraw papierkowych. Po pierwsze – są to akty urodzenia oraz małżeństwa, jeżeli osoba zmarła była w związku małżeńskim. W przypadku kawalera lub panny wystarczy sam akt urodzenia, natomiast rozwodnika/rozwodniczki – akt urodzenia oraz dokument stwierdzający unieważnienie małżeństwa. Należy pamiętać, że wszystkie dokumenty muszą mieć charakter międzynarodowy, dlatego dodatkową opłatą może okazać się tłumaczenie tekstów na język kraju, do którego je wysyłamy.Decyzja starosty i zaświadczenie od konsula
Po drugie – jest to wniosek do starosty. W tym zwolnionym z opłat skarbowych i wydawanym w ciągu trzech dni dokumencie należy zawrzeć informacje, kto będzie sprowadzał zwłoki zza granicy, w jakim mieście i szpitalu znajduje się ciało osoby zmarłej oraz gdzie odbędzie się pochówek trumny ze zwłokami. Uzyskaną decyzję należy przesłać faksem do właściwego polskiego urzędu konsularnego położonego w Niemczech. Obok decyzji starosty trzeba jeszcze uzyskać, wydawane przez polskiego konsula, zaświadczenie na przewóz zwłok lub prochów. Od jego uzyskania pobierana jest opłata konsularna (w przypadku Niemiec – 54 euro).W załatwianiu wszelkich formalności może pomóc zakład pogrzebowy, który udzieli podstawowych porad, przetłumaczy dokumenty u tłumacza przysięgłego, zapewni trumny z wkładami metalowymi czy zorganizuje odprawy w konsulatach – przypomina właściciel zakładu pogrzebowego z Wrocławia.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana