Dlaczego warto zdecydować się na pobyt w prywatnym sanatorium?

Żyjemy coraz szybciej, sami narzucamy sobie coraz więcej obowiązków i często zapominamy o wypoczynku, nie mamy też czasu albo energii na aktywność fizyczną, nie dbamy o właściwą dietę – to wszystko po czasie sprawia, że czujemy zmęczenie i przytłoczenie. Najprostszym sposobem na pozbycie się stresu i wycieńczenia jest urlop, pod warunkiem, że właściwie go zaplanujemy. Możemy zrobić dla siebie coś jeszcze lepszego, niż domowe lenistwo przez kilka dni i postawić na sanatorium. Jak wskazują statystyki, coraz chętniej jeździmy do sanatoriów na własną rękę, bez starania się o skierowanie od lekarza i czekania dziesiątek miesięcy na upragniony wyjazd. Prywatne sanatoria wychodzą naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów i przystosowują je do ich potrzeb. Jakie są zalety takiego wyjazdu?

Dużo korzyści w jednym

Kiedy zdecydujemy się na wyjazd do prywatnego sanatorium, możemy wybrać termin pobytu oraz miejsce, w którym chcemy wypoczywać. Możemy wybrać obiekt, który nas zainteresuje – na przykład budynek zatopiony w przyjemnej dla oka zieleni, w którego pobliżu będziemy mogli spacerować po ciekawej okolicy. Możemy też wybrać pokój, w jakim chcemy mieszkać (na przykład jednoosobowy, dwuosobowy, czy trzyosobowy, o standardzie, jakiego oczekujemy). NFZ nie daje nam możliwości wyboru sanatorium i zdarza się, że dostajemy skierowanie do obiektu w miejscowości, w której na co dzień mieszkamy. Wracając do kwestii pokojów – jeśli chcemy się wybrać do sanatorium na przykład ze współmałżonkiem, czy inną bliską osobą, NFZ może skierować nas do dwóch różnych ośrodków (o innych profilach leczniczych) albo w innym terminie.

Tylko wyjazd do prywatnego sanatorium daje nam pewną gwarancję, że spędzimy miło czas w wymarzonym miejscu i z bliską osobą – mówi nam przedstawiciel sanatorium GRYF w obiekcie Uzdrowiska Połczyn. Dodatkową zaletą komercyjnego wyjazdu do sanatorium jest fakt, że zdecydowanie mniej czasu poświęcimy na załatwienie niezbędnych formalności.

Jak wybrać odpowiednie sanatorium?

Warto przejrzeć kilka ofert i sprawdzić, czym szczyci się dane uzdrowisko i dlaczego właściwie znajduje się w tej, a nie innej miejscowości. Sanatorium Gryf w miejscowości Połczyn-Zdrój, któremu przyglądaliśmy się, by przygotować nasz artykuł, słynie z bardzo rozbudowanej bazy rekreacyjnej, SPA i szerokiej oferty zabiegów. Sama miejscowość natomiast znana jest z naturalnych substancji leczniczych: borowiny oraz solanki. Borowina jest szczególną odmianą torfu, a zabiegi wykonywane przy jej użyciu oczyszczają naszą skórę i organizm, co nazywamy „dializą skórną”. Solanki bogate w wiele składników mineralnych również mają ciekawe walory lecznicze. Solanki działają pobudzająco na zakończenia nerwowe naszej skóry, dzięki czemu zwiększa się jej ukrwienie oraz następuje usprawnienie procesów miejscowej przemiany materii. Podsumowując: jeśli czujemy potrzebę regeneracji i prawdziwego wypoczynku, zdecydowanie warto zdecydować się na pobyt w prywatnym sanatorium. Będzie to dla nas zastrzyk energii na długi czas.