Czym grozi picie w ciąży?
Slogan alkohol szkodzi zdrowiu, spowszedniał do tego stopnia, że nie zaprzątamy sobie nim głowy. A jednak… naprawdę szkodzi. Wiedzą o tym osoby zmagające się z chorobą alkoholową i ich bliscy. Sytuacja, gdy alkohol spożywa kobieta będąca w ciąży, jest szczególna: nie musi być alkoholiczką, by bardzo zaszkodzić rozwojowi fizycznemu i psychicznemu swojego dziecka.
Czy istnieje bezpieczna dawka alkoholu w czasie ciąży?
W ciążę może zajść kobieta, która zmaga się z uzależnieniem od alkoholu. Jej choroba nie zniknie z chwilą poczęcia dziecka, wręcz przeciwnie, jeżeli nie zostanie podjęte leczenie, konsekwencje uzależnienia poniosą zarówno mama jak i dziecko. I nie jest to powód do stygmatyzacji kobiet, lecz sprawa, dla której należy szukać rozwiązania także w obszarze pomocy instytucjonalnej.
Pod swoim sercem noszą dziecko także kobiety, które nie mają problemu z alkoholem. Jednak w naszym społeczeństwie, gdzie bez najmniejszego problemu można kupić alkohol o każdej porze dnia i nocy, panują różne alkoholowe mity. Jeden z nich brzmi: lampka czerwonego wina dobrze robi na krew, także kobiecie w czasie ciąży. Mały kieliszek koniaku nie zaszkodzi, a pomoże się odprężyć. Tymczasem, co nie zaszkodzi jednej mamie i jej dziecku, zaszkodzi drugiej mamie i jej maleństwu.
Badania wskazuję, że nie znamy bezpiecznej dawki alkoholu dla kobiety w ciąży. To zawsze jest kwestia indywidualna, zależna od genów, etapu, na jakim jest ciąża oraz ilości wypitego alkoholu – podkreśla ekspertka z warszawskiego ośrodka leczenia uzależnień Detoks500.pl, którego zespół oferuje również odtruwanie z substancji uzależniających w domu pacjentów z obszaru środkowej Polski. – Dlatego najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest, by ciężarne mamy odstawiły alkohol w ogóle. A jeszcze lepiej, gdyby podjęły abstynencję gdy planują zajść w ciążę, jeszcze zanim się to stanie. Alkohol stanowi jedną przyczyn niepłodności oraz poronień.
FAS – Płodowy Zespół Alkoholowy
FAS (ang. Fetal Alcohol Syndrome) to zaburzenie rozwojowe, które dotyka dziecko, jeżeli w czasie jego rozwoju prenatalnego matka spożywała alkohol. Jak to możliwe? Wiele substancji, które mogłyby zaszkodzić płodowi, jest odfiltrowywane przez łożysko matki. Jednak alkohol przenika przez łożysko, co oznacza, że jeżeli matka wypiła kieliszek wódki, po 40 minutach stan dziecka jest taki, jakby wypiło to samo.
Pełnoobjawowy FAS obejmuje:
niedobór wagi (zarówno u noworodka jak i w późniejszym okresie),
anomalie w budowie twarzy (m.in. skrócenie szpar powiekowych),
uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego (m.in. mniejsza objętość mózgu oraz zaburzenia w jego budowie).
· Pamiętajmy, że dziecku w łonie matki może zaszkodzić nawet niewielka ilość alkoholu. Nawet jeżeli nie rozwinie się pełnoobjawowy FAS, dojdzie do mniejszych uszkodzeń ośrodkowego układu nerwowego, które odbiją się negatywnie zarówno na fizycznym jak i na psychicznym rozwoju dziecka. Takie niemowlę, a z czasem przedszkolak, uczeń, nastolatek, aż w końcu osoba dorosła, będzie musiała borykać się z ograniczeniami w rozwoju intelektualnym, a ponadto zmagać się z trudnościami w funkcjonowaniu społecznym.
Otoczenie kobiety, która nosi pod sercem dziecko, powinno wspierać ją we wszelkich działaniach prozdrowotnych. Jeżeli przyszła mama, albo jej bliscy mają poczucie, że w jej życiu alkohol pełni zbyt ważną rolę, warto by zainteresowali się formami pomocy uzależnionym i terapią detoksykacyjną. Odpowiedzialność za dziecko ponosi nie tylko mama, ale także ojciec dziecka i najbliżsi krewni – dziadkowie, kuzynostwo, ciocie i wujkowie.
Pijąca Mama szkodzi też sobie
Poruszając problem spożywania alkoholu w czasie ciąży, skupiamy się głównie na mającym się urodzić dziecku. Z jednej strony słusznie, gdyż jeżeli nie zostanie ono ochronione przed alkoholem, przez całe swoje życie będzie niosło tego konsekwencje.
Jednak z drugiej strony, nie należy zapominać o mamie – także ona, jak każda osoba mająca problem z alkoholem, ponosi fizyczne i psychiczne skutki picia. Dlatego detoksykacja i terapia ma służyć także jej, nie tylko dlatego, że jest mamą, ale przede wszystkim dlatego, że jest osobą, która zasługuje na to, by być szczęśliwa i w pełni cieszyć się życiem.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana