Czy kitesurfing jest łatwiejszy niż windsurfing?

Spór kitesurferów z windserferami o wyższość jednej z dyscyplin sportu nad drugą jest tak samo nierozsądzalny, jak spór narciarzy ze snowbordzistami, czy rolkarzy ze skateboadrowcami. Wybór każdego z tych sportów to kwestia bardzo osobista i decydują tu własne predyspozycje i preferencje. Spróbujmy się jednak przyjrzeć, jak wyglądają początki zabawy ze sportem w obu tych przypadkach.

Sprzęt

Dostępność sprzętu do obu tych sportów jest tak samo łatwa. Na rynku mamy wielu dystrybutorów i na pewno znajdziemy taki o odpowiadającej nam jakości i cenie. Już jednak na etapie wyboru sprzętu pojawiają się różnice. Deska do kitesurfingu jest mniejsza, a całe osprzętowanie po spakowaniu zajmuje dużo mniej miejsca, co daje większą łatwość w magazynowaniu i przewożeniu sprzętu. Podróże z własnym sprzętem do windsurfingu to udręka. Długa deska i do tego żagiel – jeśli planujemy cieplejsze akweny i podróż samolotem, musimy się nastawić na spory nadbagaż.

Pierwsze kroki

Stajemy na wodzie. Okazuje się, że windsurfing jest bardzo wymagający fizycznie. Konieczne są silne ręce, plecy, nogi, przedramiona. Wyciągnięcie żagla z wody może być nie lada wyzwaniem dla osób o nieco mniejszej tężyźnie fizycznej. Kitesurfing wymaga tej siły nieco mniej i daje się go uprawiać nawet przy niezbyt silnym wietrze. Do tego deska jest mniejsza, więc ma większą zwrotność. Zdecydowanie trudniej ma jednak instruktor, łatwiej prowadzi się zajęcia z windsurfingu. Jednak na to są też sposoby. Instruktorzy ze szkoły Surf People mówią:

Na kitesurfingu korzystamy z walkie talkie, a podczas nauki na foilu jako pierwsi w Polsce wykorzystujemy skuter wodny.

I ostatnią cechą kite jest krótszy czas nauki. W windsurfingu nauka idzie zdecydowanie dłużej.

Zaawansowani zawodnicy

W porównaniu z kitem prowadzenie deski windsufingowej jest dosyć toporne i żeby robić jakieś widowiskowe ewolucje, potrzeba ładnych paru lat praktyki. Polecamy wytrwałym. W kitesurfingu po opanowaniu zachowania w wodzie w razie splątania linek czy zmiany kierunku wiatru - od razu można wchodzić w ślizg i frajda murowana. Tam, gdzie windsurfing nie ma ślizgowych warunków, na kite wejdziemy bez mniejszego problemu. Podsumowując: sprzęt do kitesurfingu jest dużo łatwiejszy w transporcie, a sam kitesurfing jest bardziej widowiskowy i łatwiejszy dla osób, które rozpoczynają swoją przygodę z wodą i falami. Polecamy, jeśli chcecie mieć frajdę już od początku, a nie dopiero po wielu latach praktyki.