Betoniarki z różnymi napędami
Trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek budowę, czy remont, bez użycia betoniarki. Jest to urządzenie użyteczne podczas lania ławic, mieszanie zaprawy murarskiej, aż po roboty wykończeniowe. Różnią się one pojemnością, mocą, wielkością, ale także napędem odpowiadającym za obrót zbiornika. Co zrobić, kiedy do naszej działki nie wykonano przyłącza prądu, a koniecznie musimy zrobić beton? Jest jakieś wyjście z tej kłopotliwej sytuacji?
Napęd hydrauliczny
Rozwiązaniem na wspomniany brak prądu, możne być użycie betoniarki hydraulicznej. To jest ich zdecydowany plus – możliwe jest użycie ich w warunkach „polowych”, tam, gdzie nie ma możliwości podciągnięcia kabla z sąsiedniej nieruchomości. Jak zauważa przedstawiciel firmy FK Machinery:
Podpinane są zazwyczaj z tyłu ciągnika, a niezależny system mieszania, pozwala na jej pracę nawet w czasie jazdy. Dzięki temu beton jest w świetnej kondycji, aż do momentu przyjazdu na miejsce.
Oprócz maszyn podpinanych z tyłu dostępne są także mieszarki betonu zamontowane w łyżce, na przykład z przodu koparki. Jest to interesujące rozwiązanie, ponieważ łatwo można załadować potrzebne materiały poprzez nabranie ich tak, jak konwencjonalną szuflą.
Betoniarki z tym napędem, mogą zainteresować rolników. Po podpięciu do ciągnika urobek można dostarczyć w miejsca, gdzie duże betoniarki nie dojedzie pompa betonu czy „gruszka”. Ponadto mogą służyć do mieszania pasz, czy zaprawiania zboża przed wysiewem. Oprócz ciągników możliwe jest ich zapięcie do innych maszyn używanych w branży:
- miniładowarki,
- ładowarki teleskopowe,
- koparko-ładowarki.
Przed zakupem, warto upewnić się, że dany typ betoniarki będzie kompatybilny z naszym sprzętem.
WOM, czyli napęd wykorzystujący moc pojazdu
WOM, to skrót od Wał Odbioru Mocy – popularnie zwany „wałkiem”. Podobnie jak maszyny z poprzedniej kategorii, cechuje je pełna mobilność. Przekaz mocy ciągnika do betoniarki odbywa się poprzez:
- wyjście wału w ciągniku,
- przegubowo-teleskopowy wał przekazu mocy,
- wał przejęcia mocy.
Wał ciągnika, standardowo zapewnia 540 obrotów na minutę, niezależnie od prędkości jazdy. Jest to kolejna cecha wspólna z betoniarkami hydraulicznymi – również można mieszać nimi beton podczas jazdy.
Betoniarki te, mogą osiągać pojemność nawet 1800 litrów. Dlatego producenci oferują montaż dodatkowego osprzętu, w postaci mechanicznej szufli do załadunku oraz wysypu bocznego. Tego typu udogodnienia, w sposób znaczny podnoszą produktywność maszyny. Warto także zwrócić uwagę na fakt wagi samej betoniarki, która może ważyć sporo ponad tonę. W celu ułatwienia transportu wyposażone są w mocowania na widły paletowe, dzięki czemu nie musimy zapinać jej za każdym razem do mocowania trzypunktowego TUZ.
Najczęściej spotykane – betoniarki zasilane prądem
Mimo różnych proponowanych rozwiązań zasadniczo na ryku królują betoniarki na prąd. Pozostałe wykorzystywane są raczej w szczególnych sytuacjach. Najczęściej place budów, wyposażone są w przyłącze do sieci energetycznej, lub też możliwe jest podłączenie się „do sąsiada”. Betoniarki te, dzielą się na zasilane ze standardowego gniazdka o napięciu 230 V, oraz na „siłę” 380 V. Modele na prąd jednofazowy, mogą okazać się nieco droższe podczas zakupu, jednak prąd ten jest tańszy – co w efekcie przyniesie oszczędności w czasie eksploatacji. Ponadto znacznie łatwiej znaleźć typowe gniazdko 230 V, niż „siłowe” w przypadku kiedy jesteśmy zmuszeni podciągnąć kabel na plac budowy.
W tej kategorii warte uwagi są modele, które można określić jako „mini betoniarki”. Najmniejsze modele mogą ważyć niewiele ponad 20 kilogramów i mieć pojemność kilkudziesięciu litrów. Doskonale zdadzą egzamin podczas wykonywania drobnych prac przydomowych, gdzie nie jest konieczna wydajność liczona w dziesiątkach taczek dziennie. Oczywiście istnieją modele o wiele większej pojemności, jednak wspomniane mniejsze urządzenia są interesującą alternatywą dla majsterkowiczów. Należy jednak mieć na uwadze bezpieczeństwo, które jest istotne przy użytkowaniu każdego z rodzajów betoniarek. Jednak ta uwaga jest szczególnie istotna przy betoniarkach elektrycznych. To tutaj oprócz niebezpieczeństwa stłuczenia czy innego mechanicznego urazu dochodzi zagrożenie porażenia prądem.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana