5 konsekwencji pracy zdalnej dla naszego zdrowia
Czy należysz do miłośników filmowej sagi „Gwiezdne Wojny”? Master Yoda skradł twe serce? W czasach pandemii upodabniamy się do tej postaci: cera ziemista, zmarszczki, skóra zwisa tu i tam, jesteśmy jakby niżsi i przygarbieni, kończyny nie funkcjonują normalnie. Jednak filmowa postać kryje w sobie siłę. I Ty ją masz – uruchomisz ją dzięki odpowiedniej rehabilitacji.
Ból głowy, nadgarstków i kolan
Kiedy siadasz przed ekranem komputera, aby pracować zdalnie, nie zwracasz uwagi na to, jaką postawę ciała przyjmujesz. Co więcej, fakt, że zostajesz w domu, sprzyja temu, że przysiadasz na podwiniętej nodze odziany w dres, albo garbisz się w fotelu. Na początku niby jest wygodniej: nie trzeba dbać o formalny strój, można rozsiąść się w swobodnej pozie. Jednak tego rodzaju komfort nie trwa długo.
Godziny spędzone przed ekranem sprawiają, że boli Cię głowa. Nie masz chwili wytchnienia na świeżym powietrzu, „skasowany” został nawet Twój krótki spacer w drodze do biura. Zaczynają Cię boleć nadgarstki i kolana, ponieważ nie masz odpowiednio wyprofilowanego krzesła i biurka. Na tego rodzaju ból tabletki nie pomogą. Ulgę przyniesie tylko odpowiednia rehabilitacja, np. prowadzona w zespole Promyk Jutrzenki w Myślenicach.
„Szyja technologiczna” jako złożony zespół objawów
Być może zadbałeś o siebie i w warunkach domowych dysponujesz biurkiem i fotelem, które są odpowiednio dobrane do Twoich parametrów. Jednak po 10 - 12 godzinach pracy „nie ma mocnych” – Twoje ciało odczuje maraton wpatrywania się w ekran, analizowania danych, czy odbywania niezliczonej ilości spotkań online.
Rehabilitanci potrafią wyleczyć zespół objawów określanych jako szyja technologiczna (bądź szyja smartfonowa), objawiająca się bólem karku, barków, okrągłymi plecami, problemami z ruchomością kończyn dolnych. Dolegliwości dosięgają już najmłodszych, dlatego wskazana jest zarówno fizjoterapia dzieci, jak i dorosłych.
Obniżona odporność psychiczna
Ciało i psychika to sfery, które są głęboko powiązane: gdy szwankuje jedno, bolesne konsekwencje odczuwa i drugie. Na szczęście zależność działa w obydwie strony: jeśli polepszysz kondycję ciała, pozytywnie zmieni się Twój nastrój. Nagle okaże się, że masz więcej siły wobec wyzwań codziennego dnia.
A zatem dobra rehabilitacja faktycznie jest jak Promyk Jutrzenki: przynosi ulgę w ciele, a także pomaga uporać się z dolegliwościami psychicznymi: zmęczeniem, pogorszonym nastrojem, poczuciem, że stres nas przerasta. Możesz zadbać o to, aby nad Twoim psychicznym horyzontem regularnie wschodziło światło.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana